Poszukując niewielkiego plecaka, który sprawdziłby się zarówno podczas wypadów outdoorowych jak i miejskich wojaży, natrafiłem na prostą i niezawodną konstrukcję marki Tasmanian Tiger.
Miałem już wcześniej styczność z produktami tej marki. Także z tym modelem plecaka, ale w kolorze Olive. Kiedy Tasmanian Tiger zdecydował się wypuścić na rynek część swoich produktów w kamuflażu PenCott GreenZone, dałem się skusić na tę propozycję. I tak w moje ręce ponownie wpadł mały, sześciolitrowy plecak – Essential Pack.
BUDOWA I WYKONANIE
Bryła plecaka to mała, zwarta, jednokomorowa konstrukcja. Uszyto ją w całości z Cordury® 700D w kamuflażu PenCott GreenZone. Front i boki obszyto taśmami w systemie molle w tym samym wzorze. Na przednim panelu oprócz taśm umieszczono rzep Velcro oraz haft z logo marki.
W górnej i dolnej części plecaka znajdują się paski kompresyjne zakończone klamrami marki ITW Nexus.
Tył oraz szelki zostały obszyte siatką dystansową. Ze względu na małe gabaryty plecak nie posiada biodrowego pasa stabilizującego, a jedynie pasek w części piersiowej. Zapinany on jest za pomocą klamry wyposażonej w gwizdek alarmowy, umieszczonej na elastycznej taśmie, która ułatwia swobodne oddychanie.
W górnej i dolnej części pleców znajdują się dodatkowe D-ringi. Teoretycznie mogą one służyć do podpięcia plecaka do kamizelki taktycznej bądź do przytroczenia dodatkowych troków, ale nie testowałem jeszcze tego rozwiązania.
Z zewnątrz na szelkach również wszyto D-ringi oraz elastyczne taśmy. Można do nich przytroczyć dodatkowy ekwipunek albo przepleść przez nie np. przewody od systemów hydracyjnych bądź przenośnych radiostacji, które z kolei można wyprowadzić przez otwór w górnej części plecaka.
U góry znajduje się także chwyt transportowy uszyty z nylonowej taśmy. Niestety, producent nie zastosował tutaj kamuflażu PC GZ.
Na spodzie znajduje się dość spory otwór drenażowy wykończony metalowym czarnym oczkiem.
Plecak otwiera się do połowy wysokości. Zamykany jest za pomocą dwukierunkowego zamka błyskawicznego marki YKK, na uchwytach którego zawiązano kawałki paracordu ułatwiające otwieranie zamka np. w rękawicach.
Wewnątrz znajduje się dodatkowa przegroda wykończona elastyczną taśmą. Można w niej umieścić nawet 3-litrowy system hydracyjny. Zmieści się tam również laptop 13,3″.
Pęcherz hydracyjny podwiesza się za pomocą wszytego rzepa. Nad nim znajduje się pętelka z mocnego sznurka służąca do podpięcia np. smyczy z kluczami czy karabińczyka.
UŻYTKOWANIE
Na wstępie zaznaczę, że plecak spełnia wszelkie moje oczekiwania. Jako że wcześniej miałem już styczność z tym samym modelem tylko w innym kolorze, wiedziałem doskonale, co znów kupuję. Plecak przeżył ze mną niejeden wypad czy dłuższy trip outdoorowy. Używam go również często w warunkach miejskich.
Jest to mała i prosta konstrukcja – nie ma się tu co popsuć 😉 Jako że w większości pokryty jest taśmami w systemie molle, oferuje dużo możliwości rozbudowy. Na niektórych zdjęciach widać np. dodatkowe kieszenie marki Tasmanian Tiger, których opis pojawi się niedługo na naszej stronie.
Idealnie nadaje się na całodniowe wypady do lasu, airsoftowe potyczki (na wodę, butlę HP i resztę potrzebnych gratów), czy jako plecak codzienny do miasta (ze względu na niski profil nie przeszkadza nawet w komunikacji miejskiej 😉 ).
Całość jest solidnie wykonana z materiałów bardzo dobrej jakości, z wysoką dbałość o szwy i detale. Nie uświadczymy tu odstających nitek czy prujących się szwów, a to wszystko dzięki niemieckiej kontroli jakości (mimo że plecak uszyto w Wietnamie).
Plusy:
+ jakość wykonania,
+ taśmy molle w kamuflażu,
+ możliwość rozbudowy.
Minusy:
– brak.
SPECYFIKACJA:
|
|
Odzież marki Tasmanian Tiger można zakupić bezpośrednio u producenta na stronie www.sklep.tasmaniantiger.pl.
/Roger/